Jeśli jeszcze nie znacie Tima Ferrissa to jak najszybciej się z nim zaprzyjaźnijcie. Tim jest poszukiwaczem przygód – specyficznym, bo całe swoje życie traktuje jak wielką, wspaniałą przygodę. I najważniejsze: pokazuje jak każdy z nas może żyć życiem nieco mniej zwyczajnym.
Możecie zacząć od bloga Tima: fourhourworkweek.com/blog/. Najlepiej sięgnąć później po jego książki, polecam przede wszystkim “4-godzinny tydzień pracy”. Ta książka otworzyła mi oczy i nauczyła, jak uwolnić się z kieratu pracy od 9 do 17.
Dziś Tim pisze jak zacząć dzień i dlaczego poranne rytuały są tak ważne. Każdego dnia rano:
- medytuje
- odkłada na później sprawdzanie emaili
- korzysta z nawyków, które mu pomagają
- je dobre dla siebie produkty
- “karze” siebie za wieczorne grzeszki (bez względu na to o której godzinie kładzie się spać, wstaje o 7.30)
- nie zostawia niczego przypadkowi, czyli ma zaplanowane wcześniej co zrobi i ile czasu mu to zajmie
- planuje jakim działaniem zakończy dzień
- pamięta, że trzeba zacząć od małych kroków (dowiesz się o tym też z mojego wpisu o nawykach )
Całość na stronie greatist.com
(Przeczytaj co przeszkadza nam w wypracowaniu dobrych nawyków i jak sobie z tym radzić )